Zdzisław Kuźmiński

Stopień żeglarski - Kapitan jachtowy
Funkcja na STS Pogoria - Kapitan

Z Pogorią związany jest od 1980 roku, kiedy to wyszła ze stoczni i stanęła w Gdyni w basenie Prezydenta. Wcześniej pływał z
Bractwem Żelaznej Szekli jako oficer na jachcie „Henryk Rutkowski”, obecnie „Głowacki”.

O sobie

Gdy Pogoria stanęła w 1980 roku w Gdyni Zdzisław miał na pokładzie grupkę znajomych, którzy zaprosili go na rejs taklowniczy z kpt.  Krzysztofem Baranowskim. Miałem przyjechać następnego dnia przed godz. 1600. Wówczas jako student Politechniki Gdańskiej miałem tego dnia jakieś zaliczenia lub egzamin. Już oczywiście nie pamiętam co ani z czego. Ale, że się spóźniłem 15min, to oczywiście pamiętam. Pogoria nie czekała. Nie dysponowałem oczywiście w tym czasie żadnym swoi środkiem transportu. Poprosiłem więc kolegę Wojtka z roku, który miał motocykl MZ by mnie podwiózł. Mimo, że pędził jak szalony i kilka razy  cudem uniknęliśmy kraksy, zabrakło nam tych 15 min. Potem rodzina, dzieci, dom.

Na Pogorię wróciłem w 1985r. Pamiętam, że jak wieczorem wszedłem na pokład byłem tak rozentuzjazmowany, że namówiłem kpt. Jana Tramera, by ze mną wszedł na samą górę. Było to moje pierwsze wejście na bombrama. Potem rejs za rejsem, w tym rejs z Kanadyjską Szkołą Pod Żaglami Gdynia-Singapur. A od 2003r zacząłem prowadzić jako kpt. autorskie rejsy z grupą przyjaciół pod hasłem „SAMI SWOI” i inne planowe rejsy.

Przez obecnego armatora Pogorii również zostałem zaproszony do współpracy.