STS Pogoria
„Pogoria” regularnie bierze udział w regatach Tall Ships’ Races. W 1999 r. zdobyła prestiżowe Cutty Sark Friendship Trophy (dziś STI Friendship Trophy). W 2006 roku zajęła 6. miejsce, natomiast w 2007 roku – 7. W 2009 roku kolejny start w zawodach został przerwany na pierwszym etapie z powodu uszkodzenia żaglowca podczas sztormu,
W 1993 r. w zamian za zorganizowanie remontu generalnego, sfinansowanego przez miasto Gdynia dzięki zaangażowaniu i staraniom prezydent Gdyni Franciszki Cegielskiej, PZŻ, zachowując dla siebie 3/5 udziałów, przekazał 2/5 udziału w jej własności, Gdyńskiej Fundacji Żeglarskiej. Ta z kolei, w 1995 r. scedowała swoje udziały na nowo powstałe stowarzyszenie Sail Training
Remont przeprowadzony dzięki Franciszce Cegielskiej. Sukces SzpŻ odbił się szerokim echem, a specjalnością kpt. Baranowskiego stało się odtąd bądź prowadzenie kolejnych szkół, bądź współpraca przy ich organizowaniu. W 1992 r. powstał dla Fundacji Międzynarodowa Szkoła pod Żaglami STS „Fryderyk Chopin”, na który Szkoła przeniosła się z „Pogorii”. Z inicjatywy dr. Jana Grabskiego z Wydziału
Sukces Szkoły sprawił, że przedsięwzięciem i statkiem zainteresowali się Kanadyjczycy z West Island College w Montrealu, którzy zorganizowali na jego pokładzie w 1985 roku własną szkołę Class Afloat. W efekcie tego udanego eksperymentu „Pogoria” w następnych sezonach była przez nich kilkakrotnie dzierżawiona, a w trakcie jednego z rejsów statek opłynął świat. W latach 1991–1992
Polski Związek Żeglarski staje się właścicielem, na podstawie umowy o nieodpłatnym przekazaniu jachtu s/y „Pogoria”, zawartej z Komitetem ds. Radia i Telewizji „Polskie radio i telewizja”
Poza nietypowymi dla „Pogorii” akwenami podbiegunowymi jednostka okazała się szybka, dzielna i bezpieczna, a ocenę tę potwierdziły następne długie rejsy statku, w tym rejs do Sri Lanki w pełnym okresie roku szkolnego z młodzieżą licealną na pokładzie, z opłynięciem po obu stronach Afryki (1983–1984), znany jako Szkoła pod Żaglami (inicjator kapitan – K. Baranowski). Uczestnicy
Przed decyzją o sprzedaniu statku uratował „Pogorię” długi rejs, Został zaplanowany, aby obronić jacht przed falą krytyki poprzez pokazanie pozorowanego gospodarczego zastosowania. Była to ryzykowna wyprawa na Antarktydę (dokładniej – do Antarktyki). Żaglowiec został użyty do transportu ludzi i sprzętu do Polskiej Stacji Antarktycznej im. Henryka Arctowskiego (jednostka PAN na Wyspie Króla Jerzego w Szetlandach Południowych) za ułamek ceny,