- Aktualności
-
by admin
W dniach 11-18 listopada 2023 pod dowództwem Kapitana Wojciecha Wilka Szkoła Żeglarska Sztorm Grupa po raz kolejny była uczestnikiem naszego rejsu po Morzu Liguryjskim. Jesteście głodni prawdziwych morskich opowieści prosto z pokładu? Szczegóły rejsu odpowiedzą Wam świeżo upieczone załogantki z wachty NR 1.
– Rejs żaglowcem STS Pogoria na pewno pozostanie dla nas niezapomnianą przygodą. Ta niezwykła podróż nauczyła nas przede wszystkim prawdziwej, morskiej żeglugi. Poznałyśmy wspaniałych ludzi, odwiedziłyśmy cudowne miejsca, zachłysnęłyśmy się choć na chwilę morskim życiem. Poznałyśmy, jak może funkcjonować ten żeglarski świat, nie tylko w przyjaznych i słonecznych warunkach, ale także wtedy, kiedy pojawia się na morzu sztorm.
– Miałyśmy okazję pełnić różne funkcje, być podzielone na wachty, przyrządzać wspólnie posiłki, czy w najmniej oczekiwanym momencie ćwiczyć alarmy manewrowe lub przeciwpożarowe. Uczestniczyłyśmy w pracach bosmańskich i próbowałyśmy swoich sił podczas nawigacji tego przepięknego żaglowca. Stanie za sterem, wejście na reje, czytanie kompasów oraz map – wspaniale było móc doświadczyć tych odpowiedzialnych zadań.
– Ten rejs uświadomił nam, jak bardzo ciężka i odpowiedzialna jest praca nie tylko Kapitana czy Oficerów, ale też całej Załogi!
– Nauczył nas samodyscypliny, pracy w zespole oraz tego, że to nie my ustalamy trasę czy terminy. To pogoda i morze kierują nami, a my jesteśmy na morzu gośćmi i nie możemy walczyć z żywiołem, tylko z nim współpracować.
– Przez cały pobyt bardzo mocno zżyłyśmy się jako załoga. W sumie poczułyśmy się jak jedna wielka rodzina. Kochany Papa – nasz Oficer Jacek, to Ty nas poprowadziłeś podczas tej przygody i zainspirowałeś nas do dalszych rejsów po morzu.
– Kiedy nadszedł koniec, każda z nas czuła po prostu jeden wielki niedosyt. Łezka w oku się zakręciła, marzeniem byłoby zostać choćby co najmniej o tydzień dłużej!
Nie możemy się już doczekać kolejnej takiej wyprawy! Do zobaczenia!
Dziewczyny z Wachty Nr 1.
Cała galeria z rejsu Kliknij tutaj>
Foto Katarzyna Kalińska