• 16 stycznia 2022
  • by Katarzyna Orłowicz
  • 0

Poza nietypowymi dla „Pogorii” akwenami podbiegunowymi jednostka okazała się szybka, dzielna i bezpieczna, a ocenę tę potwierdziły następne długie rejsy statku, w tym rejs do Sri Lanki w pełnym okresie roku szkolnego z młodzieżą licealną na pokładzie, z opłynięciem po obu stronach Afryki (1983–1984), znany jako Szkoła pod Żaglami (inicjator kapitan – K. Baranowski). Uczestnicy rejsu godzą obowiązki załogi żaglowca (także „psie wachty”) z nauką. Była to prawdziwa szkoła charakterów, gdyż wyselekcjonowani z kilku tysięcy zgłoszeń chłopcy, po kilkuetapowych eliminacjach i obozie przygotowawczym, przerabiali, już na morzu, normalny program szkoły średniej, program bez ulg, na wysokim poziomie. Część uczestników wróciła z ocenami niedostatecznymi (w warunkach lądowych byłyby to prawdopodobnie oceny co najmniej średnie). W trakcie rejsu żaglowiec zawijał do wielu portów, zarabiając na siebie czarterami; w tym czasie wolna załoga miała możliwość kilkudniowego zwiedzania okolic.